Równo 90 lat po powołaniu inż. Juliana Bielawskiego na stanowisko Nadleśniczego Nadleśnictwa Leszczydół (które od 1973 roku stało się częścią Nadleśnictwa Wyszków) wyszkowscy leśnicy uczcili jego pamięć odsłaniając tablicę na budynku Nadleśnictwa. Nadleśniczy Wojciech Kwiatkowski przedstawił sylwetkę inż. Bielawskiego. Niezwykle ciekawie o historii Lasów Państwowych mówił prof. Tomasz Borecki. Uroczystość uświetnił Zespół Sygnalistów Myśliwskich z Nadleśnictwa Pułtusk.

Tablicę odsłonił wnuk inż. Bielawskiego, także Julian Bielawski. Podarował Nadleśnictwu mapę – kopię mapy Nadleśnictwa Leszczydół z 1925 roku, wykonana przez jego dziadka w 1926 r.

Zdjęcia z uroczystości do obejrzenia w galerii.

Julian Włodzimierz Bielawski urodził się w październiku 1886 r. w Jadownikach koło Brzeska. Szkołę średnią ukończył w Krakowie a następnie wstąpił do Cesarsko-Królewskiej Akademii Rolniczej Wydział Leśnictwa w Wiedniu, którą ukończył z wyróżnieniem otrzymując tytuł inżyniera leśnictwa. Jako młody inżynier leśnictwa został skierowany do pracy w Samborze koło Lwowa, zajmując się naprawą i budową Wodospadu Mickiewicza. Miał pięcioro dzieci, dwie córki i trzech synów. Następnie został przeniesiony do Budzowa, gdzie budował potoki górskie. W 1923 r. został przeniesiony do Nadleśnictwa Pułtusk, gdzie objął leśniczówkę w Lemanach. 17 kwietnia 1924 r. z chwilą powstania Lasów Państwowych został przeniesiony do Leszczydołu Nowiny i mianowany Nadleśniczym przez Ministra Dóbr Państwowych. Całe swoje życie poświęcił służbie lasom i ojczyźnie. W czasie okupacji niemieckiej wraz z całą rodziną walczył z okupantem. Będąc oficerem w stopniu porucznika ps "Dąb", należał do obwodu AK „Rajski Ptak" placówka Wyszków. Po wyzwoleniu, gdy wkroczyła Armia Radziecka na teren Wyszkowa za swoją partyzancką działalność został zadenuncjowany i aresztowany wraz z dwoma synami. Po przewiezieniu na teren Urzędu Bezpieczeństwa w Wyszkowie został skrytobójczo zamordowany, do dziś nie jest znane miejsce jego pochówku. Dwóch synów Juliana i Zbigniewa zesłano na teren Syberię, zaś córka Krystyna została zamordowana na ganku Nadleśnictwa Leszczydół.

Za swoją wieloletnią służbę, doświadczenie, wiedzę i dokonania, otrzymał dwukrotnie od Ministra Dóbr Państwowych Medal za Zasługi dla Leśnictwa, oraz od Premiera Rządu II RP Felicjana Sławoja Składkowskiego Srebrny Krzyż Zasługi z mieczami.